Jaskinia w Buczaku koło Okrzeszyna
: 17 sty 2018, 23:22
Mała, ale ciekawa jaskinia, znajduje się na południowym zboczu Buczaka i w moim przekonaniu jest obiektem unikatowym. Przede wszystkim z dwóch powodów.
Trochę czasu poświęciłem na poszukiwanie informacji o nim i wydaje się, że obiekt jest kompletnie nieznany. Jaskinia ma charakter rumowiskowy. W Sudetach jest mnóstwo granitowych jaskiń rumowiskowych, jednak ta, rozwinięta jest na styku skał porfirowych a rumowisko jest bardzo stare, zakryte wierzchnią warstwą gruntu. Dzięki temu do środka nie dochodzi żadne źródło światła, jak ma to często miejsce w podobnych obiektach. Do środka można się dostać wąską szczeliną, znajdującą się na zachodnim skraju jaskini. Bieg jaskini ma kierunek wschód-zachód i około 10-11m długości. Mniej więcej w połowie znajduje się komora ze szczeliną, w której można się swobodnie wyprostować, ale warto uważać na zaklinowane w stropie wanty. Na spągu są liczne nory a przed wejściem znajduje się spora hałdka którą usypały futrzaki próbując dostać się do środka.
Być może zwierzęta w pewnym sensie udostępniły jaskinię. Z drugiej strony można przypuszczać, że obiekt znany był przed wojną, ponieważ w pobliżu znajdował się gościniec Buchenbergbaude, po którym obecnie nie ma ani śladu.
Miejsca takie adaptowane były często na spiżarki i może jaskinia służyła również do takich celów.
Trochę czasu poświęciłem na poszukiwanie informacji o nim i wydaje się, że obiekt jest kompletnie nieznany. Jaskinia ma charakter rumowiskowy. W Sudetach jest mnóstwo granitowych jaskiń rumowiskowych, jednak ta, rozwinięta jest na styku skał porfirowych a rumowisko jest bardzo stare, zakryte wierzchnią warstwą gruntu. Dzięki temu do środka nie dochodzi żadne źródło światła, jak ma to często miejsce w podobnych obiektach. Do środka można się dostać wąską szczeliną, znajdującą się na zachodnim skraju jaskini. Bieg jaskini ma kierunek wschód-zachód i około 10-11m długości. Mniej więcej w połowie znajduje się komora ze szczeliną, w której można się swobodnie wyprostować, ale warto uważać na zaklinowane w stropie wanty. Na spągu są liczne nory a przed wejściem znajduje się spora hałdka którą usypały futrzaki próbując dostać się do środka.
Być może zwierzęta w pewnym sensie udostępniły jaskinię. Z drugiej strony można przypuszczać, że obiekt znany był przed wojną, ponieważ w pobliżu znajdował się gościniec Buchenbergbaude, po którym obecnie nie ma ani śladu.
Miejsca takie adaptowane były często na spiżarki i może jaskinia służyła również do takich celów.