Układy transportowe z bloczkami cz. I - TEORIA [SPIS TREŚCI]
: 09 lut 2018, 15:34
Reaktywacja tematu z 03 Wrz 2009
Układy transportowe z bloczkami cz. I - TEORIA
(tutaj)
BLOCZKI - modele, co do czego? Jakie bloczki kupować.
http://www.sztolnie-forum.pl/viewtopic.php?f=76&t=1735
Układy transportowe z bloczkami cz. II - transport sprzętu:
http://www.sztolnie-forum.pl/viewtopic.php?f=66&t=1737
Jiggers, gotowe układy wyciągowe, "Magiczna Czerwona Torba":
http://www.sztolnie-forum.pl/viewtopic.php?f=76&t=1738
Witam, dzisiaj zaczynam serię o wykorzystaniu bloczków w układach transportowych - zarówno towarowych jak i osobowych. Z racji wagi zagadnienia, oraz wielu specyficznych cech, autoratownictwo i ratownictwo nie jest przedmiotem opisu w tym temacie. W tym topiku skupie się wyłącznie na prostych układach osobowych oraz towarowych, a przede wszystkim na wykorzystaniu bloczków.
Na wstępie czynie dwa założenia:
1) Każdy kto przeczytał przyswoił i przećwiczył te tematy:
http://www.sztolnie-forum.pl/viewtopic.php?f=66&t=1728
http://www.sztolnie-forum.pl/viewtopic.php?f=66&t=1729
wie jak założyć poprawne stanowisko, które może być również użyte do układów z bloczkami.
2) Każdy kto ma się zamiar zacząć bawić z bloczkami, zajrzał tutaj:
http://www.sztolnie-forum.pl/viewtopic.php?f=76&t=1735
i wie które bloczki do czego służą, oraz jakie z nich są lepsze w niektórych zastosowaniach, a których nie powinno się katować w pewnych warunkach.
Na wstępie ustalmy jakie układy wyróżniamy. Tak naprawdę proponuje przyjąć tylko jedno kryterium: "przełożenie" układu czyli owe 3:1 4:1 5:1 9:1 etc.
O co w tym chodzi? Otóż układ 3:1 oznacza, że do podniesienia 90kg ciężaru potrzebujemy użyć siły 30kg. Czyli, że układ bloczków "pomnaża" naszą siłę trzykrotnie. Analogicznie układ 9:1 w teorii umożliwia nam podniesienie 90kg ciężaru przy użyciu siły jedynie 10kg. Oczywiście w realu ta pięknie nie jest i trzeba doliczyć straty na każdym bloczku - owe straty są tym mniejsze im średnica rolki bloczka i łożysko wydajniejsze. Tłumacząc to po ludzku: układ z 2 podwójnych bloczków CAMPa (Large Double Pulley) na łożyskach ciernych, będzie realnie o wiele mniej wydajny niż identyczny układ na 2 podwójnych bloczkach Petzla (Petzl TWIN) mimo, że w teorii jest to ten sam układ 4:1. Dzieje się tak dlatego, że Petzl ma o wiele wydajniejsze łożyska kulkowe, zaś średnica rolki jest większa. W ten sposób w/w bloczek Petzla ma wydajność 97%. Na marginesie - producent Campa nie chwali się jakoś wydajnością swojego bloczka Laughing -coś mi się wydaje, że oscyluje ona około 65-71% (per analogia do Petzli na łożyskach ciernych). Mniejsza o to. Wracając do naszych bloczków -oto proste graficzne, zerżnięte z katalogu Singing Rock przedstawianie możliwych układów z bloczkami. Opisy są moje. rys. 1 - układ 1:1 - "jaki jest koń każdy widzi" -cóż jest to układ gdzie żadnych zysków nie mamy.
rys.2 i rys. 3 - dwa układy 2:1 - można stosować, ale zysk po uwzględnieniu strat na bloczkach jest niewielki. Ten układ ma jedną zaletę - lepszy jest 2:1 niż nic -zwłaszcza w sytuacji gdy brak nam dłuższej liny. Do spraw długości liny jeszcze wrócę.
rys. 4 -tyrolkowy i transportowy koń roboczy, czyli układ 3:1. Jest to bardzo wdzięczny układ - można go robić z dwóch jakichkolwiek prostych bloczków, albo jak w wersji do naciągu tyrolki - z Tandema i pojedynczego bloczka. Układ ten w lepszym "rzucie prezentuje się tak: Można ten układ spokojnie blokować prusikiem (mocowanym do tandema na pierwszej linie od prawej strony -na rysunku) do spraw blokowania układów jeszcze wrócę. Układ 3:1 jest bardzo dobry i popularny, ponieważ bloczki do niego używane są tanie i popularne. Na ogól jest to jakikolwiek Tandem Cable/Speed + Fixe, czyli typowy zestaw na tyrolki. Jego wada jest to, że wymaga do podnoszenia na wysokość np 25m realnie minimum 75m liny (lina idzie przez bloczki 3razy) a tak naprawdę będzie to ~80m sznurka do wygodnego wyciągania.
rys. 5 - układ 5:1. Używam stosunkowo rzadko, głownie do "dociągania" już napiętej tyrolki. Oczywiście wtedy zamiast mocowania małpą stosuje prusika. Jest to również dobry układ ale ma dwie ogromne wady:
1) lina do naciągu wychodzi nam od strony podnoszonego ładunku -jest to wada zwłaszcza w szybach.
2) w tym układzie trzeba często przekładać ów dodatkowy bloczek.
Mimo, że układ ten gwarantuje niezłe przełożenie, nie polecam do użytkowania w szybach.
rys. 6. -znów klasyk czyli układ 4:1 - jest to chyba najbardziej optymalny układ transportowy. W innym rzucie wygląda tak: Wymaga zastosowania dwóch podwójnych bloczków, ale nie w układzie "Tandem"(rolki jedna za drugą) lecz z rolkami obok siebie. Tak naprawdę w grę wchodzą tutaj tylko podwójne bloczki o ruchomych okładkach, w tym podwójne bloczki prusiki:
1. Petzl:
- GEMINI (~300zł)
- TWIN (~ 460zł)
2. Singing Rock
- Twin Roll (~355zł)
3. CAMP
- BIG DOUBLE (160zł)
Jak widać ceny tych bloczków powalają (poza campem) -jest to jedna z przyczyn nieczęstego spotykania takiego układu wśród różnej maści ludzi od lin. Komplet 4:1 na bloczkach petzla kosztuje od 600 do 920zł... W przypadku bloczków CAMPa jest to minmum 320zł, ale bloczki te są dużo mniej wydajne. W praktyce 4:1 na nie nasmarowanych i brudnych bloczkach CAMPA może nam dawać mniej niż 3:1 na Tandemie Cable + Petzl Mini... Warto o tym pamiętać. Układ ten poza ceną ma jedną duża wadę - wymaga długich lin - podniesienie czegoś na 25m daje nam minimum 100m liny, arealnie 105m aby wygodnie operować takim układem. Z tego powodu nie da się na raz podnieść czegoś na 100m -no bo kto ma pod ręką na raz 400m liny? Smile Sposób obejścia tego jest bardzo prosty -ale o tym za raz.
W tym miejscu przerwę opis układów, ponieważ to co opisałem pogrubione - zwłaszcza układy 3:1 i 4:1 nadaje się do stosowania w szybach - tzn układ bloczków pionowo pracuje w szybie, zaś poszczególne bloczki nie wymagają przekładania podczas wyciągania ładunku do góry. Inaczej rzecz ujmując - jak mamy dość liny to możemy 100m liną zrobić sobie 32m układ 3:1, albo 24m układ 4:1.
Co natomiast zrobić jeżeli chcemy mieć układ 3:1 /4:1 w np 60m szybie a nie mamy 240m sznurka? Albo kiedy chcemy mieć w szybie tylko 1 linę, zamiast bałaganu z 4 sznurkami? Sposób jest prosty - a kto powiedział że układ bloczków musi być przymocowany bezpośrednio do ciężaru w szybie? Oczywiście że nie musi. Po prostu w szybie puszczamy jedną linę przełożoną przez prosty bloczek z blokadą (Mini Traxion, Pro Traxion) lub bloczek z prusikiem. a owa lina na której transportujemy ciężar, powyżej bloczka jest połączona przyrządem zaciskowym/prusikiem z układem bloczków - pracującym w poziomie. Skomplikowane? Nie do końca, rysunek: I tak w szybie mamy mocowaną do ciężaru np. 100m linę - przechodzi ona przez bloczek z prusikiem lub bloczek-prusik z blokadą i dalej jest mało ważna, ponieważ za w/w bloczkiem lina ta jest połączona z układem 3:1 lub 4:1 lub innym pracującym poza szybem -w poziomie W ten sposób mamy drugi układ - który może być tak naprawdę z dowolnie długiej liny. Układ 4:1 może mieć z 84m liny długość 20 metrów. I o tyle na raz jest podnoszony nasz ciężar w szybie. Następnie obciążenie z układu 4:1 przejmuje bloczek-prusik, lub bloczek z prusikem, a my luzujemy i rozciągamy na pełną długość nasz układ bloczków 4:1 -i znów - wyciągamy ciężar o długość w/w układu, potem obciążenie przejmuje
bloczek-prusik, my luzujemy i rozciągamy układ 4:1 etc itp.
W ten sposób uniezależniamy możliwość używania układów 3:1 4:1 5:1 9:1 od ilości lin - byle by starczyło na krótki układ poziomy.
I znów wracamy do skróconego opisu układów z bloczkami, rysunki z Singing Rocka, zaś opisy moje: rys. 1 - 5:1 - po prostu lina wychodzi z dolnego bloczka do podciągania. Znów - w pionie średnio praktyczny układ, przełożony do poziomu - rewelacja.
rys.2 inna wersja 4:1 - z wykorzystaniem 2 prostych bloczków -można założyć (w miejscu grota strzałki na rysunku) kolejny bloczek jako przelot - wtedy łatwiej nam wyciągać ten układ. Jest to dobre 4:1 kiedy mamy tylko 2 proste boczki. Układ ma dwie wady:
a) wymaga dwóch długich liny
b) w pewnym momencie mamy w szybie 4 długie sznurki -a to się lubi plątać - zwłaszcza jak ładunek nie jest na krętliku.
rys. 3 -" turbo" 9:1 - bardzo mocny układ, niestety bardzo lino i sprzęto chłonny. Układ ten nieźle się sprawuje jeżeli cały w/w układ zainstalujemy w poziomie a nie w pionie. Wadą jest też wkurzające luzowanie i wydłużanie układu po wybraniu wyciągu np. 12m (czyli w układzie nam poszło około 60m w dwóch podwójnych boczkach + liny do tych bloczków...).
Poniżej przedstawiam inne rzuty niektórych z w/w układów - tym razem z katalogu petzla:
Układ transportowy góra - dół z bloczkami 4:1
Jest to typowy układ do transportu większej ilości osób/ betów w systemie góra/dół. Wygląda on tak: Na zielono mamy zaznaczoną linę transportową od ciężaru, przechodzącą przez ID(nr 5). W realu zamiast ID można spokojnie zastosować odwróconego STOP-a UWAGA - w przypadku użycia STOPa należy wolną linę wychodzącą ze stopa obowiązkowo wpiąć w dodatkowy karabinek!!!W wypadku pokazanym na rysunku powinien być to ów pierwszy od lewej wolny karabinek. Przez niego wyprowadzamy linę od STOPa -tą którą normalnie mamy zaciśnięta w prawej ręce.
Układ taki służy nam do opuszczania ciężaru w dół. Można na nim transportować na raz do 150kg (zalecenia na STOPie).
Na fioletowo mamy układ 4:1 do wyciągania. Składa się on z dwóch podwójnych bloczków (1 i 2), osobnej liny (fioletowa - lina może mieć dowolną długość, byle by starczyło na układ - cały system po zablokowaniu STOPa/ID można łatwo luzować i znów wydłużać), oraz mocowania liny do liny głównej (3) -na rysunku jest to przyrząd zaciskowy, ale można też użyć prusa, francuskiego, microcendera, małpy etc.Ów element umożliwia nam (po zablokowaniu STOPa/ID) łatwe rozciąganie układu do wyciągania. Ostatni element do ekipa wyciągająca (4)
Układ z bloczkiem-prusikiem PRO TRAXION
Sam bloczek mimo wysokiej ceny (280-350zł) i specyfiki konstrukcji (nie jest to bloczek do bardzo dużych obciążeń...) jest bardzo przydatny przy konstrukcji układów ratowniczych i transportowych -osobowych. Poniżej zamieszczam kilka przykładów zastosowania tego bardzo użytecznego bloczka.
Układ 3:1: Głównym elementem jest b.dobry bloczek z blokadą PRO TRAXION (1) zastępuje nam on klasyczny układ bloczek + prusik, kolejną składową są dwa proste bloczki (2 i 3). Jest to dobry układ - dobrze sprawdza się w autoratownictwie - jako tzw, "zestaw wyciągowy' noszony razem z 20m liną w małym worku. (w worku tym jest już zmontowany układ bloczków)
A tak wyglądają inne przykładowe układy z użyciem PRO TRAXION (podaje za instrukcjami PETZL): Myślę że i tutaj warto wrócić raz jeszcze do spraw, sił i wydajności bloczków: oto fragment instrukcji PETZLa, gdzie mamy podane wydajności teoretyczne i realne 4 pokazanych na rysunkach układów bloczków -wszystkie układy są z zastosowaniem PROTRAXIONa: Uwaga! Podane wyliczenia są poprawne tylko dla bloczków o łożyskach kulkowych, o wydajności: 91-97% W tym wypadku chodzi o bloczki: PRO TRAXION (95%), Rescue (95%), Mini (91%) i Gemini (91%) -wszystkie PETZLA, na innych bloczkach - a już na pewno na boczkach z łożyskami ciernymi, podane wartości będą o rząd (albo i dwa..) gorsze!
Układy transportowe z bloczkami cz. I - TEORIA
(tutaj)
BLOCZKI - modele, co do czego? Jakie bloczki kupować.
http://www.sztolnie-forum.pl/viewtopic.php?f=76&t=1735
Układy transportowe z bloczkami cz. II - transport sprzętu:
http://www.sztolnie-forum.pl/viewtopic.php?f=66&t=1737
Jiggers, gotowe układy wyciągowe, "Magiczna Czerwona Torba":
http://www.sztolnie-forum.pl/viewtopic.php?f=76&t=1738
Witam, dzisiaj zaczynam serię o wykorzystaniu bloczków w układach transportowych - zarówno towarowych jak i osobowych. Z racji wagi zagadnienia, oraz wielu specyficznych cech, autoratownictwo i ratownictwo nie jest przedmiotem opisu w tym temacie. W tym topiku skupie się wyłącznie na prostych układach osobowych oraz towarowych, a przede wszystkim na wykorzystaniu bloczków.
Na wstępie czynie dwa założenia:
1) Każdy kto przeczytał przyswoił i przećwiczył te tematy:
http://www.sztolnie-forum.pl/viewtopic.php?f=66&t=1728
http://www.sztolnie-forum.pl/viewtopic.php?f=66&t=1729
wie jak założyć poprawne stanowisko, które może być również użyte do układów z bloczkami.
2) Każdy kto ma się zamiar zacząć bawić z bloczkami, zajrzał tutaj:
http://www.sztolnie-forum.pl/viewtopic.php?f=76&t=1735
i wie które bloczki do czego służą, oraz jakie z nich są lepsze w niektórych zastosowaniach, a których nie powinno się katować w pewnych warunkach.
Na wstępie ustalmy jakie układy wyróżniamy. Tak naprawdę proponuje przyjąć tylko jedno kryterium: "przełożenie" układu czyli owe 3:1 4:1 5:1 9:1 etc.
O co w tym chodzi? Otóż układ 3:1 oznacza, że do podniesienia 90kg ciężaru potrzebujemy użyć siły 30kg. Czyli, że układ bloczków "pomnaża" naszą siłę trzykrotnie. Analogicznie układ 9:1 w teorii umożliwia nam podniesienie 90kg ciężaru przy użyciu siły jedynie 10kg. Oczywiście w realu ta pięknie nie jest i trzeba doliczyć straty na każdym bloczku - owe straty są tym mniejsze im średnica rolki bloczka i łożysko wydajniejsze. Tłumacząc to po ludzku: układ z 2 podwójnych bloczków CAMPa (Large Double Pulley) na łożyskach ciernych, będzie realnie o wiele mniej wydajny niż identyczny układ na 2 podwójnych bloczkach Petzla (Petzl TWIN) mimo, że w teorii jest to ten sam układ 4:1. Dzieje się tak dlatego, że Petzl ma o wiele wydajniejsze łożyska kulkowe, zaś średnica rolki jest większa. W ten sposób w/w bloczek Petzla ma wydajność 97%. Na marginesie - producent Campa nie chwali się jakoś wydajnością swojego bloczka Laughing -coś mi się wydaje, że oscyluje ona około 65-71% (per analogia do Petzli na łożyskach ciernych). Mniejsza o to. Wracając do naszych bloczków -oto proste graficzne, zerżnięte z katalogu Singing Rock przedstawianie możliwych układów z bloczkami. Opisy są moje. rys. 1 - układ 1:1 - "jaki jest koń każdy widzi" -cóż jest to układ gdzie żadnych zysków nie mamy.
rys.2 i rys. 3 - dwa układy 2:1 - można stosować, ale zysk po uwzględnieniu strat na bloczkach jest niewielki. Ten układ ma jedną zaletę - lepszy jest 2:1 niż nic -zwłaszcza w sytuacji gdy brak nam dłuższej liny. Do spraw długości liny jeszcze wrócę.
rys. 4 -tyrolkowy i transportowy koń roboczy, czyli układ 3:1. Jest to bardzo wdzięczny układ - można go robić z dwóch jakichkolwiek prostych bloczków, albo jak w wersji do naciągu tyrolki - z Tandema i pojedynczego bloczka. Układ ten w lepszym "rzucie prezentuje się tak: Można ten układ spokojnie blokować prusikiem (mocowanym do tandema na pierwszej linie od prawej strony -na rysunku) do spraw blokowania układów jeszcze wrócę. Układ 3:1 jest bardzo dobry i popularny, ponieważ bloczki do niego używane są tanie i popularne. Na ogól jest to jakikolwiek Tandem Cable/Speed + Fixe, czyli typowy zestaw na tyrolki. Jego wada jest to, że wymaga do podnoszenia na wysokość np 25m realnie minimum 75m liny (lina idzie przez bloczki 3razy) a tak naprawdę będzie to ~80m sznurka do wygodnego wyciągania.
rys. 5 - układ 5:1. Używam stosunkowo rzadko, głownie do "dociągania" już napiętej tyrolki. Oczywiście wtedy zamiast mocowania małpą stosuje prusika. Jest to również dobry układ ale ma dwie ogromne wady:
1) lina do naciągu wychodzi nam od strony podnoszonego ładunku -jest to wada zwłaszcza w szybach.
2) w tym układzie trzeba często przekładać ów dodatkowy bloczek.
Mimo, że układ ten gwarantuje niezłe przełożenie, nie polecam do użytkowania w szybach.
rys. 6. -znów klasyk czyli układ 4:1 - jest to chyba najbardziej optymalny układ transportowy. W innym rzucie wygląda tak: Wymaga zastosowania dwóch podwójnych bloczków, ale nie w układzie "Tandem"(rolki jedna za drugą) lecz z rolkami obok siebie. Tak naprawdę w grę wchodzą tutaj tylko podwójne bloczki o ruchomych okładkach, w tym podwójne bloczki prusiki:
1. Petzl:
- GEMINI (~300zł)
- TWIN (~ 460zł)
2. Singing Rock
- Twin Roll (~355zł)
3. CAMP
- BIG DOUBLE (160zł)
Jak widać ceny tych bloczków powalają (poza campem) -jest to jedna z przyczyn nieczęstego spotykania takiego układu wśród różnej maści ludzi od lin. Komplet 4:1 na bloczkach petzla kosztuje od 600 do 920zł... W przypadku bloczków CAMPa jest to minmum 320zł, ale bloczki te są dużo mniej wydajne. W praktyce 4:1 na nie nasmarowanych i brudnych bloczkach CAMPA może nam dawać mniej niż 3:1 na Tandemie Cable + Petzl Mini... Warto o tym pamiętać. Układ ten poza ceną ma jedną duża wadę - wymaga długich lin - podniesienie czegoś na 25m daje nam minimum 100m liny, arealnie 105m aby wygodnie operować takim układem. Z tego powodu nie da się na raz podnieść czegoś na 100m -no bo kto ma pod ręką na raz 400m liny? Smile Sposób obejścia tego jest bardzo prosty -ale o tym za raz.
W tym miejscu przerwę opis układów, ponieważ to co opisałem pogrubione - zwłaszcza układy 3:1 i 4:1 nadaje się do stosowania w szybach - tzn układ bloczków pionowo pracuje w szybie, zaś poszczególne bloczki nie wymagają przekładania podczas wyciągania ładunku do góry. Inaczej rzecz ujmując - jak mamy dość liny to możemy 100m liną zrobić sobie 32m układ 3:1, albo 24m układ 4:1.
Co natomiast zrobić jeżeli chcemy mieć układ 3:1 /4:1 w np 60m szybie a nie mamy 240m sznurka? Albo kiedy chcemy mieć w szybie tylko 1 linę, zamiast bałaganu z 4 sznurkami? Sposób jest prosty - a kto powiedział że układ bloczków musi być przymocowany bezpośrednio do ciężaru w szybie? Oczywiście że nie musi. Po prostu w szybie puszczamy jedną linę przełożoną przez prosty bloczek z blokadą (Mini Traxion, Pro Traxion) lub bloczek z prusikiem. a owa lina na której transportujemy ciężar, powyżej bloczka jest połączona przyrządem zaciskowym/prusikiem z układem bloczków - pracującym w poziomie. Skomplikowane? Nie do końca, rysunek: I tak w szybie mamy mocowaną do ciężaru np. 100m linę - przechodzi ona przez bloczek z prusikiem lub bloczek-prusik z blokadą i dalej jest mało ważna, ponieważ za w/w bloczkiem lina ta jest połączona z układem 3:1 lub 4:1 lub innym pracującym poza szybem -w poziomie W ten sposób mamy drugi układ - który może być tak naprawdę z dowolnie długiej liny. Układ 4:1 może mieć z 84m liny długość 20 metrów. I o tyle na raz jest podnoszony nasz ciężar w szybie. Następnie obciążenie z układu 4:1 przejmuje bloczek-prusik, lub bloczek z prusikem, a my luzujemy i rozciągamy na pełną długość nasz układ bloczków 4:1 -i znów - wyciągamy ciężar o długość w/w układu, potem obciążenie przejmuje
bloczek-prusik, my luzujemy i rozciągamy układ 4:1 etc itp.
W ten sposób uniezależniamy możliwość używania układów 3:1 4:1 5:1 9:1 od ilości lin - byle by starczyło na krótki układ poziomy.
I znów wracamy do skróconego opisu układów z bloczkami, rysunki z Singing Rocka, zaś opisy moje: rys. 1 - 5:1 - po prostu lina wychodzi z dolnego bloczka do podciągania. Znów - w pionie średnio praktyczny układ, przełożony do poziomu - rewelacja.
rys.2 inna wersja 4:1 - z wykorzystaniem 2 prostych bloczków -można założyć (w miejscu grota strzałki na rysunku) kolejny bloczek jako przelot - wtedy łatwiej nam wyciągać ten układ. Jest to dobre 4:1 kiedy mamy tylko 2 proste boczki. Układ ma dwie wady:
a) wymaga dwóch długich liny
b) w pewnym momencie mamy w szybie 4 długie sznurki -a to się lubi plątać - zwłaszcza jak ładunek nie jest na krętliku.
rys. 3 -" turbo" 9:1 - bardzo mocny układ, niestety bardzo lino i sprzęto chłonny. Układ ten nieźle się sprawuje jeżeli cały w/w układ zainstalujemy w poziomie a nie w pionie. Wadą jest też wkurzające luzowanie i wydłużanie układu po wybraniu wyciągu np. 12m (czyli w układzie nam poszło około 60m w dwóch podwójnych boczkach + liny do tych bloczków...).
Poniżej przedstawiam inne rzuty niektórych z w/w układów - tym razem z katalogu petzla:
Układ transportowy góra - dół z bloczkami 4:1
Jest to typowy układ do transportu większej ilości osób/ betów w systemie góra/dół. Wygląda on tak: Na zielono mamy zaznaczoną linę transportową od ciężaru, przechodzącą przez ID(nr 5). W realu zamiast ID można spokojnie zastosować odwróconego STOP-a UWAGA - w przypadku użycia STOPa należy wolną linę wychodzącą ze stopa obowiązkowo wpiąć w dodatkowy karabinek!!!W wypadku pokazanym na rysunku powinien być to ów pierwszy od lewej wolny karabinek. Przez niego wyprowadzamy linę od STOPa -tą którą normalnie mamy zaciśnięta w prawej ręce.
Układ taki służy nam do opuszczania ciężaru w dół. Można na nim transportować na raz do 150kg (zalecenia na STOPie).
Na fioletowo mamy układ 4:1 do wyciągania. Składa się on z dwóch podwójnych bloczków (1 i 2), osobnej liny (fioletowa - lina może mieć dowolną długość, byle by starczyło na układ - cały system po zablokowaniu STOPa/ID można łatwo luzować i znów wydłużać), oraz mocowania liny do liny głównej (3) -na rysunku jest to przyrząd zaciskowy, ale można też użyć prusa, francuskiego, microcendera, małpy etc.Ów element umożliwia nam (po zablokowaniu STOPa/ID) łatwe rozciąganie układu do wyciągania. Ostatni element do ekipa wyciągająca (4)
Układ z bloczkiem-prusikiem PRO TRAXION
Sam bloczek mimo wysokiej ceny (280-350zł) i specyfiki konstrukcji (nie jest to bloczek do bardzo dużych obciążeń...) jest bardzo przydatny przy konstrukcji układów ratowniczych i transportowych -osobowych. Poniżej zamieszczam kilka przykładów zastosowania tego bardzo użytecznego bloczka.
Układ 3:1: Głównym elementem jest b.dobry bloczek z blokadą PRO TRAXION (1) zastępuje nam on klasyczny układ bloczek + prusik, kolejną składową są dwa proste bloczki (2 i 3). Jest to dobry układ - dobrze sprawdza się w autoratownictwie - jako tzw, "zestaw wyciągowy' noszony razem z 20m liną w małym worku. (w worku tym jest już zmontowany układ bloczków)
A tak wyglądają inne przykładowe układy z użyciem PRO TRAXION (podaje za instrukcjami PETZL): Myślę że i tutaj warto wrócić raz jeszcze do spraw, sił i wydajności bloczków: oto fragment instrukcji PETZLa, gdzie mamy podane wydajności teoretyczne i realne 4 pokazanych na rysunkach układów bloczków -wszystkie układy są z zastosowaniem PROTRAXIONa: Uwaga! Podane wyliczenia są poprawne tylko dla bloczków o łożyskach kulkowych, o wydajności: 91-97% W tym wypadku chodzi o bloczki: PRO TRAXION (95%), Rescue (95%), Mini (91%) i Gemini (91%) -wszystkie PETZLA, na innych bloczkach - a już na pewno na boczkach z łożyskami ciernymi, podane wartości będą o rząd (albo i dwa..) gorsze!