Reaktywacja starego wątku z sztolniefora.pl
Przypominam że lampa benzynowa LB-1a pokazuje następujące stężenia gazów:
CH4: 0-5%
CO2: 3-5%
O2: spadek do 16-17%
Zatem jeżeli mamy sprawną LB-1a możemy wykrywać i mierzyć nią 3 gazy: metan, tlen, dwutlenek węgla. Oczywiście że nowoczesne elektroniczne czujniki gazu są lepsze: dokładniejsze, reagują natychmiast (sygnał dźwiękowy) pokazują dokładne zawartości etc. Dowcip polega na ich cenie. Jest to od 1300 do 2400zł. Nowa benzynka kosztuje 700zł zaś używana na alledrogo ~150zł. Zresztą o tym pisałem już w poście o lampach górniczych w ogóle, tutaj skupie się na opisie LB-1a oraz jej konserwacji.
Poniżej dane lampy, przekrój itp z instrukcji producenta:
Lampa Benzynowa Wskaźnikowa LB 1a -opis i porady
Lampa Benzynowa Wskaźnikowa LB 1a -opis i porady
- Załączniki
-
- 001.JPG (173.14 KiB) Przejrzano 1923 razy
-
- 003.JPG (352.12 KiB) Przejrzano 1923 razy
-
- 004.JPG (218.57 KiB) Przejrzano 1923 razy
-
- 005.JPG (348.6 KiB) Przejrzano 1923 razy
-
- 005.JPG (348.6 KiB) Przejrzano 1923 razy
-
- 006.JPG (415.17 KiB) Przejrzano 1923 razy
-
- 007.JPG (480.38 KiB) Przejrzano 1923 razy
-
- 008.JPG (410.74 KiB) Przejrzano 1923 razy
-
- 009.JPG (374.25 KiB) Przejrzano 1923 razy
-
- 010.JPG (294.01 KiB) Przejrzano 1923 razy
Rossomak z sztolniefora.pl -ten sam ale inny!
Lampa Benzynowa Wskaźnikowa LB 1a -opis i porady
Dwa brakujące skany:
- Załączniki
-
- 012.JPG (215.54 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- 013.JPG (502.75 KiB) Przejrzano 1922 razy
Rossomak z sztolniefora.pl -ten sam ale inny!
Lampa Benzynowa Wskaźnikowa LB 1a -opis i porady
A tutaj to co tygryski lubią najbardziej czyli pomiar gazów metodą na biedaka-cebulaka lepszego niż świeczki ale gorszego niż burżujskie czujniki gazów 

- Załączniki
-
- okładka.jpg (278.33 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- 8-9.jpg (222.6 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- 10-11.jpg (250.88 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- 12-13.jpg (263.67 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- 14-15.jpg (256.05 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- 16.jpg (212.28 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- rysunki.jpg (145.16 KiB) Przejrzano 1922 razy
Rossomak z sztolniefora.pl -ten sam ale inny!
Lampa Benzynowa Wskaźnikowa LB 1a -opis i porady
I pomiar gazów według jeszcze jednej instrukcji:
- Załączniki
-
- skanuj0001.jpg (317.9 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- skanuj0002.jpg (506.32 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- skanuj0003.jpg (577.57 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- skanuj0004.jpg (599.8 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- skanuj0005.jpg (579.89 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- skanuj0006.jpg (611.91 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- skanuj0007.jpg (542.97 KiB) Przejrzano 1922 razy
-
- skanuj0008.jpg (323.87 KiB) Przejrzano 1922 razy
Rossomak z sztolniefora.pl -ten sam ale inny!
Lampa Benzynowa Wskaźnikowa LB 1a -opis i porady
I ostatni post czyli "LB1a for dummies"
Czyli LB1a w pigułce - jeżeli nie chce się Tobie czytać tego wyżej to zacznij tutaj
Wygląd LB1a:

Przekrój lampy oraz wyróżnione jej składowe:


Lampa rozebrana częściowo:

Pomiar CO i o2

pomiar metanu "groszkiem"



Czyli LB1a w pigułce - jeżeli nie chce się Tobie czytać tego wyżej to zacznij tutaj

Wygląd LB1a:
Przekrój lampy oraz wyróżnione jej składowe:
Lampa rozebrana częściowo:
Pomiar CO i o2
pomiar metanu "groszkiem"
- Załączniki
-
- lb-1a.JPG (340.9 KiB) Przejrzano 1921 razy
-
- LB1a-przekrój.JPG (189.79 KiB) Przejrzano 1921 razy
-
- opis.jpg (77.35 KiB) Przejrzano 1921 razy
-
- rozebrana..JPG (92.61 KiB) Przejrzano 1921 razy
-
- Co i O2.jpg (173.2 KiB) Przejrzano 1921 razy
-
- pomiar groszkiem.jpg (160.38 KiB) Przejrzano 1921 razy
-
- pOMIAR normalny CH4.jpg (172.11 KiB) Przejrzano 1921 razy
-
- rysunki.jpg (145.16 KiB) Przejrzano 1921 razy
Rossomak z sztolniefora.pl -ten sam ale inny!
Lampa Benzynowa Wskaźnikowa LB 1a -opis i porady
I na deser respawn tematu z starego forum -czyli zjazd z odpaloną "benzynką" w szybie 
aki mały temacik, z nudów raczej niż z realnej potrzeby -ale może komuś się przyda.
Podczas pomiarów "benzynką" w chodnikach wszystko jest jasne -niesiemy lampę w lewej łapce i stosujemy się do instrukcji (wrzuciłem do działu download), natomiast jak zrobić to w szybie? Tutaj należy pamiętać, że musimy jednocześnie zjeżdżać, uważać na obudowę górnicza (o ile jest) i na to co leci w szybie, no i dokonywać pomiarów LB-1a. Roboty jak w wieży francuskiego czołgu z IIwś Laughing
Sądzę że wypracowałem przyzwoite rozwiązanie tej kwestii. Postawiłem sobie trzy założenia:
1. LB-1a musi być PONIŻEJ zjeżdżającego, oraz możliwie daleko od lin.
2. Lonża nie może ulec przepaleniu od nagrzanej obudowy lampy.
3. Mocowanie musi być łatwe do instalacji i pewne.
Po krótkim przemyśleniu doszedłem do wniosku że najlepsza będzie lonża z linki stalowej 3mm - mocowana na główkę skowronka do uszka w obudowie LB-1a. Umożliwia to szybkie i pewne mocowanie, zaś linki 3mm nie sposób przetopić od nagrzanej obudowy lampy.
Moje dzieło:

Koszt w OBI to 6zł za zaciski, i 3zł za linkę stalową 3mm (1,5m). Lonża ma długość ~75cm ale do tego dochodzi długość karabinka oraz LB-1a. Razem ponad metr dyndającego się pod nami zestawu.
Mocowanie wygląda tak -zwykłe przeplecenie -ale trzyma pewnie i jest banalne do montażu.

Po zamocowaniu tego otrzymujemy następujący zestaw:

Do tego na górze karabol od uszka w lonży do uprzęży.
Sam patent oraz użyte materiały bardzo dobrze sprawdziły się "pod ziemią". Odpalona lampa wygodnie zjeżdża około metra pod nami, zaś my mamy pełną swobodę rąk. No i przy umiejętnym kierowaniu lin możemy je umieścić ~0,5m od lampy. Niby nie nagrzewa się ona aż tak bardzo podczas krótkiego zjazdu, niemniej należy pamiętać, że przy dłuższej eksploracji obudowa mocno się nagrzewa i bez problemu może przetopić zamocowaną do obudowy taśmę, lub w jakiś sposób uszkodzić linę.
Patent w akcji wygląda tak:

(fotka z Anny z chyba 2008 roku)
Plusy:
1. Śmieszna cena materiałów.
2. Odporność mocowania - na wszystkie czynniki (temperatura, przetarcia, rwanie etc)
3. Wygoda - łatwy montaż, lekkość, poręczność, lonża zajmuje mało miejsca po zwinięciu.
Wady:
1. Dokonywanie pomiarów dyndająca się metr pod nami benzynką będzie raczej na zasadzie: "o k***a -zgasło!" niż patrzenie na płomień czy skalę. Niestety, ale jeżeli obawiamy się o zawartość O2 w szybie należy zjeżdżać BARDZO powoli i uważnie obserwować lampę. A i tak w razie "W" jest to trochę rosyjska ruletka - czy lampa zgasła na skraju warstwy beztlenowej i czy zdążymy się przepiąć do wyjścia i podmałpować kapkę. Jeżeli zależy nam tylko na transporcie w pionie z odpaloną LB-1a to patent działa bez zarzutów.
2. Prawdopodobieństwo uszkodzenia lin nagrzaną obudową jest nieduże -niemniej utrzymanie dystansu od lin zależy w głównej mierze od doświadczenia zjeżdżającego, ponieważ sama lonża odsuwa nam LB-1a od ciała a nie o lin -trzeba na to uważać, choć mamy ułatwione zadanie dzięki lonży.

aki mały temacik, z nudów raczej niż z realnej potrzeby -ale może komuś się przyda.
Podczas pomiarów "benzynką" w chodnikach wszystko jest jasne -niesiemy lampę w lewej łapce i stosujemy się do instrukcji (wrzuciłem do działu download), natomiast jak zrobić to w szybie? Tutaj należy pamiętać, że musimy jednocześnie zjeżdżać, uważać na obudowę górnicza (o ile jest) i na to co leci w szybie, no i dokonywać pomiarów LB-1a. Roboty jak w wieży francuskiego czołgu z IIwś Laughing
Sądzę że wypracowałem przyzwoite rozwiązanie tej kwestii. Postawiłem sobie trzy założenia:
1. LB-1a musi być PONIŻEJ zjeżdżającego, oraz możliwie daleko od lin.
2. Lonża nie może ulec przepaleniu od nagrzanej obudowy lampy.
3. Mocowanie musi być łatwe do instalacji i pewne.
Po krótkim przemyśleniu doszedłem do wniosku że najlepsza będzie lonża z linki stalowej 3mm - mocowana na główkę skowronka do uszka w obudowie LB-1a. Umożliwia to szybkie i pewne mocowanie, zaś linki 3mm nie sposób przetopić od nagrzanej obudowy lampy.
Moje dzieło:
Koszt w OBI to 6zł za zaciski, i 3zł za linkę stalową 3mm (1,5m). Lonża ma długość ~75cm ale do tego dochodzi długość karabinka oraz LB-1a. Razem ponad metr dyndającego się pod nami zestawu.
Mocowanie wygląda tak -zwykłe przeplecenie -ale trzyma pewnie i jest banalne do montażu.
Po zamocowaniu tego otrzymujemy następujący zestaw:
Do tego na górze karabol od uszka w lonży do uprzęży.
Sam patent oraz użyte materiały bardzo dobrze sprawdziły się "pod ziemią". Odpalona lampa wygodnie zjeżdża około metra pod nami, zaś my mamy pełną swobodę rąk. No i przy umiejętnym kierowaniu lin możemy je umieścić ~0,5m od lampy. Niby nie nagrzewa się ona aż tak bardzo podczas krótkiego zjazdu, niemniej należy pamiętać, że przy dłuższej eksploracji obudowa mocno się nagrzewa i bez problemu może przetopić zamocowaną do obudowy taśmę, lub w jakiś sposób uszkodzić linę.
Patent w akcji wygląda tak:
(fotka z Anny z chyba 2008 roku)
Plusy:
1. Śmieszna cena materiałów.
2. Odporność mocowania - na wszystkie czynniki (temperatura, przetarcia, rwanie etc)
3. Wygoda - łatwy montaż, lekkość, poręczność, lonża zajmuje mało miejsca po zwinięciu.
Wady:
1. Dokonywanie pomiarów dyndająca się metr pod nami benzynką będzie raczej na zasadzie: "o k***a -zgasło!" niż patrzenie na płomień czy skalę. Niestety, ale jeżeli obawiamy się o zawartość O2 w szybie należy zjeżdżać BARDZO powoli i uważnie obserwować lampę. A i tak w razie "W" jest to trochę rosyjska ruletka - czy lampa zgasła na skraju warstwy beztlenowej i czy zdążymy się przepiąć do wyjścia i podmałpować kapkę. Jeżeli zależy nam tylko na transporcie w pionie z odpaloną LB-1a to patent działa bez zarzutów.
2. Prawdopodobieństwo uszkodzenia lin nagrzaną obudową jest nieduże -niemniej utrzymanie dystansu od lin zależy w głównej mierze od doświadczenia zjeżdżającego, ponieważ sama lonża odsuwa nam LB-1a od ciała a nie o lin -trzeba na to uważać, choć mamy ułatwione zadanie dzięki lonży.
- Załączniki
-
- lonża ~80cm.JPG (66.41 KiB) Przejrzano 1920 razy
-
- lonża + LB-1a.JPG (78.46 KiB) Przejrzano 1920 razy
-
- przeplecenie.JPG (18.96 KiB) Przejrzano 1920 razy
-
- zjazd z.JPG (94.93 KiB) Przejrzano 1920 razy
Rossomak z sztolniefora.pl -ten sam ale inny!
Lampa Benzynowa Wskaźnikowa LB 1a -opis i porady
Bardzo dziękuję za zebranie i umieszczenie tych materiałów - naszukałem się ich w ostatnim czasie
Lampa Benzynowa Wskaźnikowa LB 1a -opis i porady
A może spróbować zastosować taki patent?Rossomak pisze: ↑08 lut 2018, 20:241. Dokonywanie pomiarów dyndająca się metr pod nami benzynką będzie raczej na zasadzie: "o k***a -zgasło!" niż patrzenie na płomień czy skalę. Niestety, ale jeżeli obawiamy się o zawartość O2 w szybie należy zjeżdżać BARDZO powoli i uważnie obserwować lampę. A i tak w razie "W" jest to trochę rosyjska ruletka - czy lampa zgasła na skraju warstwy beztlenowej i czy zdążymy się przepiąć do wyjścia i podmałpować kapkę. Jeżeli zależy nam tylko na transporcie w pionie z odpaloną LB-1a to patent działa bez zarzutów.

- Załączniki
-
- lamp.jpg (116.79 KiB) Przejrzano 213 razy
-
- lamp2.jpg (143.21 KiB) Przejrzano 213 razy